4 miesiące temu dotknąłem dna straciłem wszystko na hazardzie, zostało mi 0, czułem się jak największy przegrany na świecie przyjaciel podarował mi 1,04 sol, żebym mógł stanąć na nogi. Zablokowałem się, ciężko pracowałem każdego dnia i nigdy się nie oglądałem za siebie dziś oficjalnie osiągnąłem 7 cyfr i jestem szczęśliwszy niż kiedykolwiek to dowód na to, że można wrócić z każdej sytuacji. nie poddawaj się, nie zmarnuj tej życiowej szansy następną historią sukcesu możesz być ty następny przystanek: 8 cyfr, jeśli Bóg pozwoli