Najtrudniejszą częścią handlu na tym rynku jest oddzielenie szumu od tego, co ma znaczenie. Więcej perspektyw czy danych nie oznacza lepszej wydajności. Każdy handel, każda inwestycja i każdy ruch, który podejmujesz, powinny zaczynać się od rdzenia zdrowej logiki i solidnych danych. Nie od wadliwej logiki i słabych lub losowych danych "uzupełniających". Gdy masz rdzeń, wtedy budujesz wokół niego obudowę. W ten sposób unikasz błędu potwierdzenia lub jakiegokolwiek ego związanego z chęcią bycia w słuszności.