Pamiętasz, kiedy mieliśmy rzeczy na własność?? Twoje oprogramowanie było na płycie CD, nie wynajmowałeś ubera, miałeś samochód, twoje książki były w twoich rękach, twoje zdjęcia były wydrukowane… Teraz nie posiadasz, wynajmujesz. Subskrybujesz, masz dostęp. Nazywają to gospodarką dzielenia się… ale daj spokój… nie możesz zapłacić, musisz to oddać. Jesteś tylko kolejnym strumieniem przychodów z wynajmu dla ludzi, którzy posiadają… wszystko. Staliśmy się produktem, nawet oddając nasze pomysły i kreatywność platformom społecznościowym za grosze. Mówisz coś, co im się nie podoba, twoje konto znika, łamiesz zasady, wykluczają cię z bankowości, wykluczają cię z platformy i zmazują cię jak pariasa z złym wynikiem kredytowym. Gospodarka dzielenia się stała się gospodarką kontroli, gospodarką śledzenia, gospodarką nadzoru. Jak więc możemy to odzyskać? Posiadasz rzeczy. Jesteśmy w wyścigu o własność, czy nam się to podoba, czy nie. Zdobądź kapitał, kupuj raz, nie wynajmuj, trzymaj rzeczy na swoim sprzęcie, a nie na ich. Odbierz kontrolę… bo nie jesteś czyimś dzieckiem… jesteś dorosły, dziękuję bardzo. Koniec wywodu na dzisiaj.