Kryzys wskaźnika urodzeń i użyteczność ekonomiczna urodzenia To naprawdę dziwne, ale podejrzewam, że jest to pomijane w literaturze badań społeczno-ekonomicznych. Poniżej przedstawiam 2 strefy na tym samym wykresie. Różowa strefa na lewym wykresie pokazuje użyteczną ekonomiczną żywotność 1 ludzkiego urodzenia w roku 1851. Zielona strefa na prawym wykresie pokazuje użyteczną ekonomiczną żywotność 1 ludzkiego urodzenia w 2011 roku. Teraz, dzięki postępom medycznym, sanitarno-epidemiologicznym, zdrowiu publicznemu itd., znacznie poprawiliśmy oczekiwaną długość życia i zmniejszyliśmy umieralność niemowląt. Oznacza to, że urodzenie w 2011 roku ma znacznie więcej godzin produkcji ekonomicznej niż urodzenie w 1851 roku. Historyczne wskaźniki umieralności naprawdę ograniczały oczekiwaną ekonomiczną długość życia urodzenia, ale jak bardzo? Różowa powierzchnia po lewej = 40 lat * 40% + ( 40 lat * 30% )/2 = 22 lata pracy ekonomicznej na urodzenie (o rany!) Zielona powierzchnia po prawej = 51 lat * 98% = 50 lat pracy ekonomicznej na urodzenie. Te liczby są ogromnie różne. Oczekiwana długość życia człowieka przy urodzeniu wzrosła o 127% w ciągu 160 lat. Mimo że pracujemy do mniej więcej tego samego wieku. Oznacza to, że w kategoriach ekonomicznych 1 urodzenie w 2011 roku jest warte 2,27 urodzenia w 1851 roku. Jak ten wzrost użyteczności ekonomicznej na urodzenie ma się do załamania liczby urodzeń? Dziś na całym świecie przypada 2,31 urodzenia na kobietę. W 1850 roku przypadało 5,82 urodzenia na kobietę. 5,82/2,31=2,52 ...